Wojciech Czuchnowski w „Gazecie Wyborczej” o kontrowersjach wokół Antoniego Macierewicza, książce Tomasza Piątka, a przede wszystkim, o konieczności rozliczenia Jarosława Kaczyńskiego za błędy byłego szefa MON.
„Wyrzucając Macierewicza z rządu Kaczyński przyznał się do klęski. Opozycja i media muszą mu za to wystawić rachunek.
[…] Macierewicz wstrzymał […] kontrakt na śmigłowce, zwolnił dowódców wyspecjalizowanych we współpracy z armiami NATO, niepokornych degradował, wbrew przyjętej wcześniej strategii przesunął siły na wschód, pozbawiając je zaplecza i wsparcia, kosztem jednostek specjalnych przeforsował tworzenie pospolitego ruszenia, czyli wojsk obrony terytorialnej.
Kłamał, obiecując zakupy sprzętu (naprawdę je wstrzymywał) i oskarżając poprzedników o korupcję. Poniżał dowódców i antagonizował korpus oficerski, doprowadzając do zapaści w dowodzeniu wojskiem.
[…] Na wysokie stanowiska powoływał ludzi z politycznego marginesu: przeciwników NATO, Unii Europejskiej, krytyków współpracy Polski z Ukrainą. Otoczenie Macierewicza to jeden z najbardziej bulwersujących aspektów jego działalności.
Miażdżącą analizę związków gwiazdora rządów PiS z Rosją i jej sojusznikami dał w swojej książce Tomasz Piątek. Pokazał, że Macierewicz, choć oficjalnie głosi wrogość do państwa Putina, to w rzeczywistości osłabia Polskę na wypadek konfrontacji z Moskwą.
Macierewicz został zdymisjonowany, gdy jego rządy w armii zdawały się utrwalone, a wpływy w PiS mocne. Żadna kompromitacja i wpadka nie mogły podważyć tej pozycji. Prorządowe media wychwalały go jako chlubę „dobrej zmiany”. Co takiego się stało, że Kaczyński wyrzucił Macierewicza?
[…] Krytyka ze strony opozycji, niezależnych mediów, spór z prezydentem Dudą? Wolne żarty. Takimi rzeczami Kaczyński nie zwykł się przejmować.
Jest tylko jedna strona, z którą PiS serio się liczy. To rząd Stanów Zjednoczonych, a szerzej – dowództwo NATO, któremu Amerykanie przewodzą. Czy to stamtąd nadszedł sygnał, że Macierewicz musi odejść? Czy stamtąd przyszło potwierdzenie, że wpuścił do MON rosyjską agenturę i jest zagrożeniem dla NATO?
[…] Odejście Macierewicza to nie jest zwyczajna dymisja. To klęska PiS i osobista porażka Kaczyńskiego. Nie można pozwolić tej sprawy przykryć. Opozycja i niezależne media powinny do skutku domagać się wyciągnięcia konsekwencji, wystawić PiS rachunek za Macierewicza.
Rządzące w Polsce partie przyzwyczaiły nas, że nawet za największe błędy politycy nie ponoszą odpowiedzialności. Nie pozwólmy, by w tym przypadku znowu tak było”.